Szukaj
Podaj dalej:
Szukaj
Podaj dalej:
Kim jest Małgorzata Banach? Podczas integracji na statku wycieczkowym w Mikołajkach poznaliśmy fantastycznych ludzi z obsługi tego statku. Załoga dopieszczała nas na każdym kroku, co stworzyło sympatyczną i wręcz rodzinną atmosferę podczas całego pobytu. W tej całej cudownej i radosnej atmosferze były też chwile smutku. Dowiedzieliśmy się, że córka jednego członka załogi statku – Małgosia, ma bardzo duże wyzwania zdrowotne. Małgosia potrzebuje różnych rehabilitacji i operacji, co jest w większości sytuacjach bardzo kosztowne.

O czym przeczytasz?

Małgosia Banach potrzebuje naszej pomocy, ma przed sobą bardzo duże wyzwania zdrowotne. Małgosia potrzebuje różnych rehabilitacji i operacji, co jest w większości sytuacjach bardzo kosztowne. Podczas spotkania integracyjnego dla 40 najlepszych Liderów Wieś Plus na statku wycieczkowym Classic Lady w Mikołajkach poznaliśmy tatę Małgosi, który opowiedział nam historię swojej córki. To są smutne chwile, gdyż człowiek zastanawia się, jak mógłby pomóc.

Aby dać możliwość na lepsze jutro, rodzice dziewczynki założyli konto na stronie siepomaga.pl. Dzięki tej inicjatywie jest nadzieja, że Małgosia wróci do zdrowia i będzie mogła cieszyć się życiem jak każde inne zdrowe dziecko.

Pozwoliliśmy sobie, za zgodą taty Małgosi, na udostępnienie historii wydarzeń dziewczynki oraz link do strony poniżej, przez którą można wesprzeć Małgosię. Pamiętajmy, w grupie jest siła! Im więcej z nas wesprze Małgorzatę Banach, tym większa szansa jej powrotu do zdrowia. Dziękujemy w imieniu rodziców Małgosi oraz życzymy dużo zdrowia i sukcesów życiowych.

Malgorzata Banach
Małgorzata Banach

Chwila, która zmieniła wszystko.

Patrzysz na swoje 10-letnie dziecko, wysportowane, pełne radości życia, okaz zdrowia. Czy przez głowę przemknie ci wtedy myśl, że za chwilę nagle upadnie, a potem nic już nie będzie takie samo…? Na naszą rodzinę spadła nieopisana tragedia. Niespodziewany wylew krwi do mózgu prawie zabił naszą Małgosię. Cudem przeżyła, a my walczymy o kolejne cuda i wierzymy, że do nas wróci… Błagamy o pomoc, pomóżcie nam obudzić Małgosię!

Do dnia 27 marca tego roku, byliśmy skromnie żyjącą rodziną, ale cieszyliśmy się sobą i zdrowiem naszych dzieci. Małgosia jest młodszą siostrą Tomasz, która bez jakichkolwiek wcześniejszych objawów we wskazanym dniu trafiła na oddział intensywnej Terapii i Anestezjologii. Zespół Lotniczego Ratownictwa Medycznego zabrał nasze dziecko z domu w stanie krytycznym. Jej stan był wywołany nagłym masywnym rozlewem krwi do mózgu. Pierwsze 24 godziny były decydujące, a nasze serca zatrzymały się z przerażenia, gdy czekaliśmy na kolejne informacje od lekarzy…

Każdego dnia czekaliśmy, aż jej stan się poprawi. W końcu tak się stało! 30 kwietnia, trochę ponad miesiąc od tragedii, organizm córeczki zaczął lepiej funkcjonować. Lekarze odstawili leki usypiające i została odłączona od respiratora. Z ogromnym wzruszeniem patrzymy, jak otwiera oczka i oddycha sama.

Lekarze zaplanowali kilka zabiegów, które umożliwią zamknięcie naczyń, z których nastąpiło krwawienie. Jednak już dziś wiemy, że bez rehabilitacji jej stan się nie poprawi. Jesteśmy przerażeni, bo sami nie jesteśmy w stanie pokryć tych ogromnych kosztów. Na zmianę z mężem czuwamy przy córce, żeby czuła naszą obecność. Każdy z nas zasługuje na to, by żyć. Ona również! Jesteśmy zrozpaczeni, a zarazem modlimy się o cud i pomoc dla naszej Małgosi.
Anna i Marcin Banach, rodzice Małgosi

Pomoc dla Małgorzaty Banach
Pomoc dla Małgorzaty Banach

Małgorzata Banach potrzebuje Twojej pomocy. Wpłać datek lub 1% z podatku.

Więcej informacji o Małgosi Banach znajdziesz na stronie zbiórki.

Pomoc dla Małgorzaty Banach Małgorzata Banach — ulotka informacyjna
Pomoc dla Małgorzaty Banach Małgorzata Banach — ulotka informacyjna

Z pozdrowieniami.

Pytania do Ciebie na koniec.

  1. Czego nauczyłeś/aś się z tego artykułu?
  2. Co zrobiło na Tobie największe wrażenie?
  3. Czy masz jakieś przemyślenia, spostrzeżenia, uwagi, wnioski?
  4. Jakimi przemyśleniami chciałbyś się podzielić z czytelnikami bloga?
  5. Zanim jednak cokolwiek napiszesz, zapoznaj się z zasadami komentowania.
  6. Jeśli już znasz zasady komentowania, dodaj komentarz, aby wzbogacić treść artykułu o swoją konstruktywną opinię i swój punkt widzenia. Pomoże to innym głębiej zrozumieć dane zagadnienie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *